To prawda, że czasami brak nam chęci i motywacji do samodzielnego ćwiczenia pamięci i rozwijania swoich zdolności umysłowych. Człowiek z natury jest zwierzęciem stadnym, więc wszystko co robimy w grupie sprawia nam więcej frajdy. A gdybyśmy dali Wam kilka pomysłów na rozkręcenie atmosfery w gronie znajomych przy jednoczesnej korzyści praktykowania swojej kreatywności i rozwijania się? Brzmi interesująco? Poznajcie nasze propozycje!
- Czasami czuję się jak…No właśnie, jak? Uniwersalne ćwiczenie/zabawa do odbywania gdziekolwiek tylko jesteście. Każdy po kolej rozgląda się wokół siebie wybierając jeden przedmiot, a następnie mówi: czuję się, jak ten kolorowy kubek, bo ludzie często uśmiechają się na mój widok. Albo: czuję się jak ten czarny kot, najlepiej chodzi mi się własnymi ścieżkami. Ograniczeniami w tej zabawie jest tylko Wasza wyobraźnia, a tej wierzymy, że Wam nie brakuje. Dodatkowe walory są takie, że możecie lepiej poznać swoich przyjaciół, gdyż spontanicznie ludzie są w stanie powiedzieć o sobie o wiele więcej, niż w trakcie tematycznej rozmowy. Zapraszamy do wypróbowania.
- Sklep z osobami…Nikt z nas nie lubi być traktowany przedmiotowo ale dla sztuki warto się poświęcić . Ćwiczenie polega na tym, że jedna osoba robi jako produkt promocyjny sprzedawany w sklepie, a reszta grupy po kolej ma za zadanie zareklamować ją jak najlepiej. Zabawa zbliża i jest super przyjemna, ponieważ możemy usłyszeć multum komplementów o nas samych, a kto tego nie lubi?
- Powrót do przeszłości…W tym ćwiczeniu, siedząc w kółku, każdy po kolej musi przypomnieć sobie moment poznania siedzącej obok osoby i opowiedzieć o nim używając jak największej liczy szczegółów. Przypomnieć sobie, jaki to był dzień, jaka pogoda, miejsce, w co była ta osoba ubrana, jej pierwsze słowa – a to wszystko z użyciem maksymalnie wielu zmysłów. Bardzo fajne ćwiczenie pamięciowe i wzbudzające wiele sentymentu.
Małgorzata Litwin