Potrafisz z pasją i szczegółami dokładnie opowiedzieć o tym, gdzie byłeś i co widziałeś? W szkole trudno było usiedzieć Ci na zajęciach i z uwagą słuchać nauczycieli, choć tematy wcale nie należały do nudnych? Możliwe, że należysz do kinestetyków, którzy najlepiej uczą się przez aktywność. Opracowano metody, aby ułatwić kinestetykom naukę i polepszyć ich zdolności zapamiętywania.
- Mapy myśli. Aktywnie i z duża skutecznością używane przez adeptów mnemotechnik, będą także idealne dla kinestetyków. Ucz się szerszych partii materiału poprzez dzielenie ich na mniejsze obszary i wyodrębiania słów kluczowych. To wszystko oddaj na papierze wykorzystując kredki, markery, wycinanki, wyklejanki, łączenia ciekawych skojarzeń. Włóż w tą pracę maksimum siebie, poprzez oddanie swoich uczuć i emocji związanych z tematem, a praca na pewno nie pójdzie na marne.
- Przytłaczają Cię cztery ściany i tradycyjna nauka przy biurku? Wyjdź w plener. Jeśli jest ładna pogoda, możesz pójść do parku z kocem i notatkami, albo usiąść na ławce przy wyjątkowo estetycznym miejscu, w którym czujesz się dobrze. Przechodzące osoby, przejeżdżające auta, naturalne ruchy natury, odgłosy miasta, to wszystko zajmie na tyle Twoją uwagę, że będziesz potrafił skoncentrować się na nauce.
- Nie od dziś wiadomo, że najbardziej interesuje nas wszystko, co jest o nas samych. Bądź więc bohaterem swojej nauki. Kiedy przykładowo masz wiele materiału z historii, wstaw siebie w materiał, pomyśl jak Ty byś zadecydował, przemyśl postępowanie postaci historycznych pod względem własnej mentalności. Zdarzenie historyczne? Poczuj okoliczności tak, jakby miały miejsce na żywo, a nawet zaaranżuj potrzebne do tego sceny.
- Niewątpliwie naukę ułatwią Ci częste, kilkuminutowe przerwy. Co około 30, a nawet 25min, zrób sobie 3 minutową przerwę na aktywność. Krótki spacer, taniec przy muzyce, joga, a nawet zrobienie sobie kanapki
.
Małgorzata Litwin