Zadzwoń do nas! Postaramy się odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania - tel. (52) 345 33 03

Skuteczność eksperymentów nad pamięcią

//Skuteczność eksperymentów nad pamięcią

Skuteczność eksperymentów nad pamięcią

2019-03-06T18:01:47+01:0016 lipca 2018|

Z natury wierzymy lub uznajemy za opiniotwórcze wyniki eksperymentów przeprowadzanych nad zagadnieniami związanymi z pamięcią, umysłem, zdolnościami mentalnymi człowieka. Szczególnie, jeśli eksperymenty te przeprowadzane są przez wyspecjalizowane grupy badawcze, uniwersytety medyczne, a pod ich wynikami podpisują się wysoko stopniowani doktorzy lub profesorowie.

Nie jesteśmy, zdecydowane większość z nas, na tyle kompetentna dodatkowo, aby móc polemizować lub zaprzeczać przebiegom i wnioskom płynącym z przeprowadzanych badań. Są jednak osoby, ze świata nauki, które głośno i dosadnie krytykują niektóre eksperymenty przeprowadzane z udziałem ludzi, mające służyć udowodnieniu jakichś zagadnień związanych z zapamiętywaniem, odpamiętywaniem, zapominaniem. Duża część badań dokonywanych przy pracy nad doświadczeniami pamięcią odbywa się w sztucznym środowisku, jakim jest laboratorium. Uczestnicy, osoby badane, proszone są zwykle o odgrywanie jakiś ról, wykonywanie zadań w stylu, zapamiętaj ciąg liczb, nie zastanawiając się nad sensem tego co mówisz, opowiedz o takim, a takim zdarzeniu, itp. Obie wypadkowe, zarówno miejsce odbywających się eksperymentów, jak i powierzone uczestnikom zadania dalekie są od naturalności, a niekiedy zwyczajnie sztuczne i nie mające odbicia czy powiązania z rzeczywistymi, potencjalnymi zdarzeniami życiowymi. Czy to ważne? Psychologowie uważają, że ogromnie ważne. Wyniki badań, eksperymentów są na tyle ważne i przydatne, na ile można je odnieść do ogółu, dopasować do innych ustaleń, powiązać. Innymi słowy eksperymenty mają większą wartość, gdy ich przebieg można z takim samym skutkiem przeprowadzić zarówno w laboratorium, jak i poza nim. Ludzie nie będą zachowywać się normalnie w miejscach obcych i sytuacjach sztucznych, a  wyniki eksperymentów nie będę miarodajne.

Małgorzata Litwin