Czujesz się dobrze w mnemotechnikach, lub dopiero zaczynasz swoją przygodę z technikami zapamiętywania? Wszyscy, którzy lubią rywalizację mogą wziąć udział w mistrzostwach zapamiętywania odbywających si zarówno w Polsce, jak i zagranicą. Od lat najlepsi na mistrzostwach, a przynajmniej zawsze zajmujący czołowe miejsca okazują si Chińczycy. Jednak w Polsce również mamy własnych mistrzów, którzy kwalifikują się do światowej dziesiątki.
Należy do nich 18 letni Tobiasz z Częstochowy, który w klasyfikacji generalnej światowej zajął szóste miejsce, a okazał się wicemistrzem w kategorii zapamiętywania ciągu cyfr mówionych, a także zajął trzecie miejsce w kategorii zapamiętywania kolejności obrazów abstrakcyjnych. Mistrzowie świata zmagają się także w Londynie. Mistrz świata z 2009 roku Ben Pridmore, Brytyjczyk był w stanie zapamiętać sekwencję 7 talii 364 kart. To imponujący wynik. Wydaje się wam, że mistrzami są głównie starsze osoby poświęcające całe dni na ćwiczenie technik pamięciowych? Nic bardziej mylnego. Zwykle najlepsze okazują się osoby młode, jak 15 letnia Eva potrafiąca odtworzyć 97 cyfr, 137 słów, 12 dat, 102 liczby dwucyfrowe i 9 kart, a to wszystko w pojedynczej konkurencji. W czasie mistrzostw wszyscy zawodnicy traktowani są równo. Mają taki sam czas na przygotowanie i zapamiętanie zadań, także punktacja jest jedna. Dominic O’Brienjest 8-krotnym mistrzem Mistrzostw Pamięci. To właśnie on oszukał system kasyn w las Vegas zdobywając fortunę, ale też dożywotni zakaz wstępu do kasyn na całym świecie. Mnemotechnicy udowadniają, że kasyno nie zawsze wygrywa. W czym Dominic zdobył szczególne uznanie? Potrafił on ciągu 30 minut zapamiętać 2385 losowo wygenerowanych cyfr kodu dwójkowego. To nie lada osiągnięcie. A może ktoś z was zamierza ten wynik pobić? Nic nie stoi na przeszkodzie, w każdym weku, aby zacząć swoją przygodę z mnemotecnikami i dołączyć do grona mistrzów pamięci.
Małgorzata Litwin